Na uroczystości pogrzebowe organizowane przez Miasto Ostrołęka oraz Fundację Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki"przybył tłum ludzi.
Zamordowani zostali 1 lub 2 marca 1946 r. z
wyroku sądu doraźnego pod przewodnictwem sędziego Witolda Smoczyka,
oskarżycielem był prokurator Ireneusz Boliński.
Zamordowani to żołnierze II batalionu V kompani rezerwy terenowej Narodowego Zjednoczenia Wojskowego (a wcześniej żołnierze Narodowych Sił Zbrojnych), odnalezieni, ekshumowani i zidentyfikowani przez Fundację Niezłomni w Łodziskach k. Ostrołęki. Są to:
Bolesław Gnoza
Dominik Trzciński
Ludwik Trzciński
Bronisław Lis
Władysław Prusaczyk
Bolesław Gnoza
Dominik Trzciński
Ludwik Trzciński
Bronisław Lis
Władysław Prusaczyk
Żona jednego za zamordowanych, Bronisława Lisa, tak wspomina tamte dni:
" W lutym 1946 r. we
wczesnych godzinach rannych na podwórko zajechali samochodem
umundurowani mężczyźni. Było ich około dwudziestu, wszyscy uzbrojeni w
karabiny. Jeden z wymienionych posiadał pistolet i chciał ją zabić. Po
ustaleniu, że w gospodarstwie zamieszkuje Bronisław Lis, mężczyźni
zabrali wymienionego na przesłuchanie do stodoły. Kilku umundurowanych
mężczyzn przeszukało mieszkanie. Niczego nie znaleziono. Wyszłam na
podwórko i usłyszałam odgłosy świadczące o biciu w stodole. Z dzieckiem
na ręku udałam się do stodoły i zauważyłam na miejscu, że mąż leży na
klepisku, jeden z umundurowanych mężczyzn zaciska nogę na jego gardle, a
dwaj pozostali uderzają kijami podobnymi do pałek policyjnych w stopy
leżącego, podniesione do góry za pomocą sznurka. Zaczęłam krzyczeć i
zostałam wypędzona do domu. Po chwili umundurowani funkcjonariusze
wciągnęli do kuchni nie mogącego chodzić o własnych siłach męża. Wtedy
jeden z umundurowanych przyłożył mi do lewej skroni pistolet, a drugi
kazał Bronkowi wstać z klęczek, grożąc zastrzeleniem mnie Wszystko
odbywało się na oczach naszych dzieci."
Mszę pogrzebową odprawił Biskup Łomżyński Janusz Stepnowski przy wspólnej koncelebracji
z proboszczami z ostrołęckich parafii. W trakcie pogrzebu głos zabrali min. Prezydent Miasta Ostrołęki, Janusz Kotowski, który podkreślił, że pogrzeb tych żołnierzy to nasz moralny obowiązek.
Na cmentarzu głos zabrali min, poseł na Sejm RP - Arkadiusz Czartoryski oraz Wojciech Łuczak, Prezes Fundacji Niezłomni im. Zygmunta Szendzielarza Łupaszki, który podkreśli narodowy rodowód organizacji zbrojnych w których służyli pomordowani żołnierze.
W pogrzebie wzięła również udział delegacja naszego stowarzyszenia oraz przedstawiciel Związku Żołnierzy Narodowych Sił Zbrojnych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz